niedziela, 5 października 2014

Hmmm..

Witajcie.

Dawno mnie tu nie było.
Nie mam Wam generalnie nic do pokazania, lecz chciałem napisać że jeszcze jestem.
Nigdzie nie uciekłem.
Po prostu nie potrafię znaleźć w sobie tego 'czegoś' i coś napisać.
Wiem, że miało być 'Zagubieni', lecz to już nie takie proste jak kiedyś.
Jestem trochę starszy i być może mądrzejszy i nie chce pisać 'byle czego', tylko coś z sensem.

Mogę Wam dać jedynie fragment czegoś, co chwilowo jest opowiadaniem, a chciałbym, żeby wyszło z tego coś większego.


Całą Ziemią pokrywa aura cierpienia, lęku i chaosu. John stworzył armię mutantów, która kontroluje każdy kraj. Generałom armii dał dodatek, wszczepił im geny zwierząt, które o dziwo się przyjęły. Teraz są jeszcze silniejsi. Jedynym szczęśliwym jest John, ale nikt nie wie jak długo się to potoczy. 
                Gdy patrzy się na dawne miasta, widać tylko walące się budynki i ciemne niebo pełne dymu. Raz na jakiś czas można zaobserwować słońce przebijające się przez gęste chmury. Legenda głosi, że wtedy na ziemię schodzi anioł i wskazuje drogę tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Wierzcie mi lub nie, ale ja go widziałem, przyszedł do mnie i dał mi wskazówki jak odrodzić świat na nowo. Chcecie wiedzieć kim jestem? Jestem znany jako Alex Connor, jestem Mścicielem.


Amen.

środa, 21 maja 2014

Come back.


Witam ponownie.
Zbyt wiele osób prosi mnie o coś nowego.
Żebym coś napisał.
Ale nie potrafię.
Może i będę próbował, ale nie obiecuje że to będzie coś ciekawego.
Równie dobrze to może być takie, jakby ktoś nam mówił coś, co już wiemy.
Nikt nie wie czy coś będzie z tego, ale trzeba coś ruszyć.
Myślę nad czymś co mogłoby nosić tytuł 'Zagubieni'.
Nie powinno być to trudne.
Wkrótce również powinny pojawić się nagrania mojego zespołu.
W sobotę ruszamy z nagrywaniem.
Nie obiecuje kosmicznej jakości, ponieważ to wszystko w warunkach domowych.
A teraz dobrej nocy wszystkim życzę.




Amen.

piątek, 7 marca 2014

To tak

No to dziś ten hmmm..
Koncert, jeżeli można tak to nazwać.




No, może tyle osób tam nie będzie,
Ale liczę na choć 30.
Wiem, że to nie to co kiedyś,
Jak grałem przed Feel'em,
A tam było 20tys osób,
Także jest trochę różnicy.
A z resztą, nie umiem piosenek jeszcze..

Amen.

niedziela, 2 marca 2014

Hunter!

Chciałbym się Wam pochwalić, co udało mi się zdobyć dla dziewczyny.
Co prawda jest to zwykła tekturka, ale to nie ważne,
Ważne kto podpisał się na tym.

Dziś miałem próbę w moim zespołem,
Zauważyłem, że obok ma koncert Hunter,
Porozmawałem ze znajomym aby jakoś spróbował mnie wpuścić,
Żebym mógł chociaż z jednym porozmawiać,
A tu, bum, autografy i zdjęcie z nimi, no i udało mi się porozmawiać chwilę ze wszystkimi za kulisami.

Ostatni raz tak mnie nosiło jak teraz, gdy pierwszy raz się całowałem.
Szkoda, że nic powiedziałem im tego

Amen.

sobota, 1 marca 2014

Zagubiony...

Wróciłem właśnie z pracy,
Cały czas tylko ta praca,
Muszę znaleźć coś innego,
Żeby mieć trochę czasu dla siebie,
Bo tam na drugą zmianę prawie cały czas..


Co wieczór, a w zasadzie co noc,
Myślę o tym, czy ktokolwiek, kiedyś będzie pamiętał o mnie,
Wtedy jak mnie zabraknie.
Nie jestem jakimś znanym człowiekiem,
Ale u mnie na osiedlu wszyscy mnie znają i potrafią powiedzieć o mnie parę słów.
Ale czy tak będzie zawsze?
Chociaż do momentu aż żyją ci, którzy wiedzą kim jestem.
Próbuję jakoś odnaleźć się w sobie,
W moim otoczeniu,
Między moimi bliskimi.
Wiem, że to co piszę, może nie mieć większego sensu,
No ale na początku mówiłem,
Że będę dzielił się swoimi myślami, a to właśnie są one...






Amen.

środa, 26 lutego 2014

Śpijmy..

Wybaczcie, że tak nic nie piszę przez ostatnie dni.
Chodzę do pracy.
I chyba muszę wznowić pisanie mojej hmmm..
Książką to to nie jest, ale coś w rodzaju dłuższego opowiadania.
Może kiedyś rzucę jakiś fragment..






Strasznej nocy.

Amen.

niedziela, 23 lutego 2014

Uwierz


Hmmm..
W tym momencie, to już ostatni tekst, napisany jakieś cztery, może pięć miesięcy temu.
On również został napisany 'pod przymusem'.
Zespół chciał po prostu jakiś tekst do muzyki, która tego dnia powstała.




UWIERZ

Nie trzeba wiele,
By pokazać światu że żyjesz.
Otworzyć szeroko oczy,
Zrozumieć cierpienie czyjeś.
Chwytać ludzi dłonie,
Uśmiechać się z radością.
Bo tak naprawdę,
Jesteśmy świata tego przyszłością.

Nigdy więcej,
Nie porzucaj swojej nadziei.
Nawet gdy zgaśnie słońce,
Zabraknie jego promieni.
Uwierz że może się udać,
Że to jest możliwe.
Wystarczy nadzieja,
Ona zmienia każdą chwilę.

Wyjdź na ulice,
Wykrzycz głośno 'ja żyję'.
'Ja mogę oddychać,
A moje serce wciąż bije'.
Stań w deszczu patrząc,
Jak z nieba lecą krople.
Nie myśl że zmokniesz,
Że ubranie będzie mokre.
Nawet gdy płaczesz,
Nie mów że już się nie da.
Bo kto ma wiarę,
Temu niczego nie trzeba.
A kiedy znowu smutek,
W sercu zapanuje.
Uwierz! Że uda się,
Nadzieja życie ratuje.




Amen.